Problemy występują także na innych odcinkach, bo przewoźnik nie ma żadnych rezerwowych pojazdów spalinowych.
O trudnej sytuacji pasażerów korzystających z wybranych połączeń regionalnych na Opolszczyźnie, portal Rynek Kolejowy informuje już od wielu miesięcy. Realizujące na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego przewozy Polregio nie dysponują bowiem wystarczającą liczbą sprawnych jednostek spalinowych. Utrudnienia pojawiają się więc na wszystkich trasach niezelektryfikowanych, ale przede wszystkim na odcinku Kędzierzyn-Koźle – Nysa.
Poprawa za kilka miesięcy
– Opolski zakład spółki dysponuje sześcioma sprawnymi pojazdami spalinowymi, a do realizacji [rozkładu jazdy] potrzebnych jest ich dziewięć – potwierdza Sylwia Jaeschke, rzecznik prasowy zakładu Polregio. Uwzględniła ona przy tym niezbędną rezerwę. Aktualna sytuacja oznacza więc, że operator nie dysponuje ani jednym rezerwowym spalinowym zespołem trakcyjnym i każda awaria, a także każdy planowy przegląd któregoś z pojazdów oznacza odwołanie wybranych kursów. Przewoźnik zapewnia, że zawieszane są wówczas połączenia cechujące się najniższą frekwencją.
Należy przy tym zauważyć, że sytuacja taborowa i tak uległa już pewnej poprawie, bo w pierwszej połowie stycznia ilostan czynnych jednostek spalinowych ograniczał się nawet do czterech sztuk.W najbliższym czasie nie nastąpi jednak przełom. Nasza rozmówczyni przewiduje bowiem, że do dalszej poprawy dojdzie dopiero między drugim a trzecim kwartałem tego roku. Jak na razie w ostatnich dniach liczba odwołanych kursów miała według zapewnień Polregio spaść. Każdorazowo udaje się też zapewnić podróżnym autobusową komunikację zastępczą.
Dojedziesz autobusem
Jedną z tras, na której problemy przewoźnika są odczuwalne najmocniej, jest linia 137 Katowice – Legnica na odcinku Kędzierzyn-Koźle – Nysa. – Od 2 września 2024 r. jeden pociąg realizowany jest zastępczą komunikacją autobusową – usłyszeliśmy w PR Opole. Ma ona zostać utrzymana aż do 27 czerwca bieżącego roku. – Za pociąg nr 64622 relacji Nysa – Kędzierzyn-Koźle uruchamiane są dwa autokary – uzupełnia przedstawicielka spółki.
Informacje o dodatkowych ograniczeniach mają być publikowane na stronie przewoźnika na bieżąco. Odwołanie kursu z Nysy do Kędzierzyna-Koźla nie jest związane z jakimikolwiek pracami infrastrukturalnymi. – W najbliższych miesiącach nie planujemy prac na tym odcinku, które mogłyby wpłynąć na zmiany w rozkładzie jazdy – podkreśla Marta Pabiańska z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych.
Napisz komentarz
Komentarze