Klub „Mosso” założyli w 1994 roku Piotr Orian i Anna Gieża. Dwa lata później na ich miejsce przyszedł Marek Trzemżalski, trener sportowy drugiej klasy oraz sędzia klasy międzynarodowej, będący m.in. członkiem Królewskiego Towarzystwa Nauczycieli Tańca Wielkiej Brytanii. Dzięki jego pracy nad młodymi tancerzami, jedna z dwunastu ćwiczących w klubie par - Katarzyna Kozłowska (15 lat) i Arkadiusz Deierling (14 lat) w kategorii wiekowej 14-15 lat zdobyła klasę B, czyli klasę mistrzowską.
- Ta para to wzór podejścia do zajęć i pracy nad sobą - chwali swoich wychowanków Marek Trzemżalski. - Oni jeżdżąc po turniejach i często wygrywając je, a zawsze zajmując czołowe miejsca, rozsławiają to miasto.
Młodzi mistrzowie tańczą od trzech lat. Osiągnięte w tak krótkim czasie sukcesy zawdzięczają swojemu uporowi i żmudnemu treningowi. Ćwiczą trzy razy w tygodniu, łącznie średnio osiem godzin. Do tego dochodzą lekcje indywidualne, szkolenia i zgrupowania na obozach treningowych, gdzie ćwiczy się nawet do 10 godzin dziennie. Nie dziwi więc niewielka liczba tancerzy w „Mosso”. Z grupy, która przychodzi do klubu, gdy ogłaszany jest nowy nabór, pozostają najwytrwalsi. Tu nikogo nie traktuje się ulgowo. Tym bardziej, że od zeszłego roku taniec stał się dyscypliną olimpijską. Może więc kiedyś ujrzymy naszych tancerzy na olimpijskim podium.
Zajęcia Klubu Tańca Towarzyskiego „Mosso” odbywają się we wtorki i czwartki, w godz. 17-20, w sali baletowej MOK-u. Nowy nabór do klubu odbędzie się we wrześniu, ale już teraz można się tam zgłaszać.
Tekst pochodzi z Gazety Lokalnej nr 3 z 16.06.1999 r.
Napisz komentarz
Komentarze