Mistrzowie Polski mają za sobą bardzo udany występ przeciwko Skrze Bełchatów, która pokonali w trzech setach.
- Zagraliśmy bardzo udany mecz. Byliśmy skoncentrowani i rozegraliśmy świetne spotkanie pod każdym względem: obrony, zagrywki, bloku ataku i przyjęcia - skomentował to spotkania dla zaksa.pl Simone Parodi. - Jesteśmy bardzo zadowoleni, ponieważ widzieliśmy owoce pracy tego tygodnia, pracy, którą będziemy kontynuować - dodał włoski przyjmujący ZAKSY.
To było szóste zwycięstwo podopiecznych Nikoli Grbicia w tym sezonie. Jedynej porażki nasz zespół doznał z Vervą Warszawa, ale ma tyle samo punktów co rywale ze stolicy.
Zupełnie inne nastroje panują w Rzeszowie, który poprzedniego sezonu nie zaliczył do udanych, a i w tym na razie spisuje się poniżej oczekiwań. Trener Piotr Gruszka ma ciekawy skład z kilkoma gwiazdami, ale jego drużyna zajmuje dopiero 10 miejsce z 7 punktami zdobytymi w siedmiu meczach. Asseco wygrała tylko dwa z nich, a pięć razy schodziła z parkietu pokonana.
W weekend Resovia nie grała, bo jej mecz z MKS-em Będzin został przełożony. Natomiast w swoim ostatnim występie rzeszowianie ulegli w trzech setach Skrze w Bełchatowie. Poza Nicolasem Marechalem, który zdobył 15 punktów, pozostali zawodnicy wypadli poniżej oczekiwań. Teraz liczą, że w starciu z mistrzem Polski, odwróci się karta.
- Musimy zagrać tak, by wreszcie dać radość naszym kibicom - zapowiada Damian Schulz, atakujący Resovii.
Transmisja meczu w Polsacie Sport w środę od godz. 17.30.
Napisz komentarz
Komentarze