Mieszkańcy często przez całe lato gromadzą śmieci (głównie zużyte opakowania), które w sezonie grzewczym zostają przerobione na energię cieplną. Wielkie chmury czarnego dymu świadczą o tym, iż w piecu spalane są nieodpowiednie paliwa. Objawia się to zanieczyszczeniem powietrza, które w konsekwencji odbija się na naszym zdrowiu. Zwykłe wyjście na spacer staje się nieprzyjemne z powodu ogromnych ilości dymu i pyłu.
Paląc śmieci w domowych piecach przyczyniamy się do tego, iż z naszych kominów wydobywają się pyły powodujące zanieczyszczenie metalami ciężkimi, tlenkiem węgla oraz tlenkiem azotu, które niekorzystnie wpływają na drogi oddechowe. Oprócz tego w dymie znajduje się dwutlenek siarki, chlorowodór, cyjanowodór oraz rakotwórcze dioksyny. Wszystkie te związki wdychane są przez mieszkańców, wciskają się do wnętrza domów, a także wnikają do gleby i wód.
W profesjonalnej spalarni odpadów sam proces spalania odbywa się w o wiele wyższej temperaturze, a piece wyposażone są w odpowiednie filtry ograniczające zanieczyszczenie powietrza. Szkodliwość palenia śmieci w piecach domowych wynika z faktu, iż tego typu piece nie są przystosowane do spalania takiego rodzaju materiałów. Dlatego podczas spalania śmieci emitowane są szkodliwe substancje, a kominy często zapychają się sadzą, co może doprowadzić do zaczadzenia, albo zapalenia przewodu kominowego.
Z art. 44 ustawy o odpadach jasno wynika, że palenie śmieci możliwe jest tylko w spalarniach lub we współspalarniach. Odpady powstające w gospodarstwach domowych mają różny skład materiałowy, mogą więc wywierać odmienny wpływ na środowisko naturalne. W szczególności w kontekście emisji zanieczyszczeń powstałych w wyniku termicznego przekształcenia tych odpadów. Kto wbrew zakazowi termicznie przekształca odpady poza spalarniami śmieci lub współspalarniami podlega karze grzywny.
Palenie śmieci to nie tylko wielowiekowa tradycja, ale też skutek wysokich cen węgla, oleju i gazu. Ludzie szukają więc oszczędności gdzie się da, nie zdając sobie sprawy ze skutków takiego postępowania. Tymczasem zdrowie nie ma ceny. Chrońmy więc atmosferę i dbajmy o nasze wspólne środowisko.
Głównym źródłem tlenków azotu w powietrzu jest transport samochodowy, elektrownie i elektrociepłownie, a także spalanie paliw w gospodarstwach domowych. W sezonie grzewczym stężenia dwutlenku azotu są mniej więcej dwukrotnie wyższe niż po jego zakończeniu. Najwyższe stężenia notuje się w miesiącach styczeń-luty, a minimalny poziom w okresie maj-lipiec.
Podobnie jest w przypadku dwutlenku siarki, którego głównym źródłem w powietrzu są elektrownie, elektrociepłownie, kotłownie, koksownie, transport samochodowy oraz paleniska domowe. Okresem dominującej emisji dwutlenku siarki jest sezon grzewczy (październik-marzec) i właśnie wówczas obserwuje się najwyższy poziom jego stężeń.
Napisz komentarz
Komentarze