- Cały czas patrzymy na Odrę, a działania się toczą, więc to zagrożenie jeszcze nie minęło. Do wczoraj w gminie nie mieliśmy wałów, więc nie mieliśmy czego bronić. Jednak dużym wysiłkiem Państwowej Straży Pożarnej, ochotników oraz mieszkańców powstało półtorakilometrowe miniobwałowanie, zapora, która ma chronić Poborszów i częściowo również Koźle Rogi przed przelewaniem się wody z lasu nadodrzańskiego - mówił wójt Reńskiej Wsi Tomasz Hubert Kandziora.
Więcej w relacji wideo poniżej:
Napisz komentarz
Komentarze