Mężczyzna choruje na zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa, porusza się o kulach lub za pomocą wózka inwalidzkiego. Rodzina zgłosił jego zaginięcie na policję 23 czerwca. Zaginiony ma około 192 cm wzrostu, krótkie jasnobrązowe włosy i delikatnie posiwiałe na skroniach, niebieskie oczy, bardzo szczupłą budowę ciała i niepełnosprawność ruchową. W dniu zaginięcia mężczyzna miał na sobie spodenki do kolan i koszulkę w kościotrupy. Zawsze nosi przy sobie beżową saszetkę przewieszoną przez ramię. Michał podczas rozmowy traci czasami kontakt z rzeczywistością, zachowuje się, jakby przestawał chwilowo słyszeć i widzieć.
Jak podaje portal wroclaw.pl zaginiony ostatnio widziany był 22 czerwca około godziny 20 na dworcu głównym PKP we Wrocławiu. Stał na peronie, z którego odjeżdżał pociąg do Kędzierzyna-Koźla. Nie wiadomo jednak, czy wsiadł do niego. Z kolei Radio Zet podało, że telefon Michała został znaleziony w Kędzierzynie Koźlu przy ul. Edwarda Dembowskiego i jest już w posiadaniu policji.
Jeśli ktoś ma jakieś informacje o poszukiwanym mężczyźnie proszony jest o kontakt z najbliższą jednostką policji, pod numer alarmowy 112 lub z matką zaginionego Ewą Łazicką (tel. 516 320 100).
Napisz komentarz
Komentarze