Tej sytuacji na własnej skórze doświadczył kierowa MAN-a ciągnącego naczepę zatrzymany w czwartek 20 czerwca do kontroli drogowej na obwodnicy Kędzierzyna-Koźla przez inspektorów z kędzierzyńsko-kozielskiego oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Opolu. W trakcie czynności kontrolnych ujawniono, że kierowca przed zatrzymaniem dopuścił się ingerencji w pracę tachografu używając do tego celu magnesu neodymowego. W ten sposób kierowca nielegalnie zakłócał wskazania urządzenia rejestrującego prędkości pojazdu, aktywność kierowcy i dystans przebytej drogi, dzięki czemu mógł jeździć dłużej niż pozwalają na to przepisy. Kierowca został ukarany mandatem karnym w kwocie 2000 zł oraz utracił uprawnienia do kierowania pojazdami na okres 3 miesięcy. Wobec przewoźnika wszczęte zostanie postępowanie administracyjne zagrożone karą 10 tyś. zł., a osobie zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie, grozi kara pieniężna w wysokości 2000 zł.
Z uwagi na uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 306a Kodeksu Karnego wezwano na miejsce funkcjonariuszy policji, którzy skierują sprawę do sądu. Za ingerencję w pomiar drogomierza kierowcy grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Napisz komentarz
Komentarze