Reklama
sobota, 13 grudnia 2025 06:54
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Uratował ukochanego psa, teraz sam potrzebuje pomocy

Historia Grzegorza Jarmolińskiego obiegła za sprawa mediów całą Polskę, po tym jak dokonał wręcz niemożliwego i po blisko dwóch miesiącach odnalazł swojego ukochanego psa. Suczka Niunia spłoszona petardami uciekła w noc sylwestrową. Szczęśliwie odnalazła się w Zakrzowie w naszym powiecie. Jej właściciel dosłownie rzucił wszystko i całkowicie poświęcił się poszukiwaniom czworonoga. Zrezygnował z pracy i popadł w długi. Na akcję poszukiwawczą wydał blisko 10 000 zł i niestety podupadł na zdrowiu.
Uratował ukochanego psa, teraz sam potrzebuje pomocy
Grzegorz Jarmoliński odnalazł ukochanego psa, ale stracił pracę i popadł w długi. Teraz sam potrzebuje pomocy

Sytuacja Grzegorza Jarmolińskiego j jego rodziny niestety nie jest dobra. Przyjaciółka założyła zbiórkę, by ludzie dobrego serca, którzy docenią to co zrobił dla ukochanego psa, pomogli mu teraz w kłopotach finansowych.

Niezwykłą historię pana Grzegorz opisaliśmy TUTAJ:

Mężczyzna już kilkukrotnie sygnalizował w mediach społecznościowych, że jest mu ciężko, a z powodów zdrowotnych nie może wrócić do pracy. W poniedziałek 11 marca opublikował kolejny wpis na Facebooku.

Miałem rozmowę z właścicielem domu. Jak wiecie poszukiwania mojej Niuni trwały 58 dni, kosztowało nas to wiele trudu i wyrzeczeń. A także pieniędzy, długi u znajomych, to - jak mówią - żaden problem: zaczniesz pracować, to oddasz. Moja rozmowa z właścicielem domu przebiegła dobrze, bałem się, że dostaniemy wypowiedzenie, ale tak się nie stało. Mamy niezapłacony czynsz za miesiąc styczeń luty i marzec, i rachunki za wodę i prąd. Jest nam teraz tak ciężko, do tego ta choroba. Ludzie mi mówią, że z trzustką nie ma żartów. Rodzina w komplecie, a mi lekarz mówi, że nie mogę jeszcze pracować. Tak mi wstyd, że nie potrafię tego ogarnąć. Zostaliśmy z żoną sami beż żadnych środków. Żebym tylko odzyskał to cholerne zdrowie. Cieszymy się z każdej gazety z odwiedzin telewizji, ale wewnątrz martwimy się co dalej. W niedzielę koleżanka zaprosiła nas na obiad, ależ to było smaczne. Teraz mogę Wam się przyznać, poprzedni taki obiad jedliśmy z żoną na sylwestra. Cały czas w biegu i każda złotówka jaką posiadaliśmy była przeznaczana na bak w samochodzie. Jedzenie to był drugi plan, jakaś sucha bułka kupiona w sklepie. Kasiu przepraszam, że nie raz byłaś przy mnie w tym złym czasie głodna. Znajomi mówią mi żebym poprosił o pomoc, ale ja nie potrafię. Natalia Harz założyła dla nas zrzutę. Nawet nie wiem co to jest, nie jestem nauczony prosić o cokolwiek. Nauczono mnie, że jak masz dwie ręce to potrafisz nimi zarobić i tak też było do grudnia tamtego roku. Nigdy nam niczego nie brakowało, a teraz płaczę nad tym co piszę. Muszę zapłacić rachunki, bo właściciel zapłacił za prąd i wodę za nas tylko dlatego, by nam nie zdemontowali liczników. Dziękuję Panu i postaram się jak najszybciej zapłacić zaległe pieniądze. Tak wygląda nasze życie na chwilę obecną. Walczymy o każdy dzień, by przetrwać moją chorobę – przekazał Grzegorz Jarmoliński.

Wszyscy, którzy chcą pomóc jemu i jego bliskim mogą to zrobić wpłacając pieniądze na zbiórkę i udostępniając ten materiał.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Miroslaw 12.03.2024 11:26
Miłość do zwierząt i natury nigdy nie powinna ludzi tak zasklepić że egzystencja Rodziny będzie zagrożona.Jezeli człowiek zdrowy i silny jest ,to jest też w stanie się o innych troszczyć. Kto ma cokolwiek z tego jeżeli ktoś się rujnuje i własnemu zdrowiu szkodzi...?

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: lolTreść komentarza: wystarczy trochę śniegu albo drobne problemy na torach i czas podróży potrafi się całkiem zmienić Papier wszystko przyjmie, torowisko niestety nie.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 19:57Źródło komentarza: Kędzierzyn-Koźle: Nowy rozkład jazdy, więcej połączeń i rozwój infrastruktury kolejowejAutor komentarza: PodróznyTreść komentarza: Samorządowcy znowu przechwalają się nowym rozkładem jazdy PKP, jakby to była ich własna zasługa. Tymczasem na decyzje PKP Intercity, Polregio czy PKP PLK nie mają żadnego wpływu, bo to wszystko ustala się na poziomie centralnym. Łatwo robić konferencje i opowiadać, jak to „załatwili więcej połączeń”, gdy w rzeczywistości nie mieli na to większego wpływu niż przeciętny pasażer. Może zamiast przypisywać sobie cudze decyzje, warto byłoby zająć się tym, na co faktycznie mają wpływ – choćby zgraniem rozkładu MZK z przyjeżdżającymi pociągami. Bo co z tego, że ktoś przyjedzie z Gliwic o 18:00, skoro autobus na Koźle odjechał o 18:02, a w niedzielę następny jest dopiero za 45 minut? Taki „komfort podróżowania” to żadna promocja miasta, tylko pokaz nieudolności w podstawowych sprawach.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 19:32Źródło komentarza: Kędzierzyn-Koźle: Nowy rozkład jazdy, więcej połączeń i rozwój infrastruktury kolejowejAutor komentarza: SmakoszTreść komentarza: A ceny na tym jarmarku...KOSMICZNE!!! Adekwatne do emerytu!?Data dodania komentarza: 12.12.2025, 16:48Źródło komentarza: Seniorzy z Kędzierzyna-Koźla na świątecznym jarmarku w Kłodzku. ZDJĘCIAAutor komentarza: lolTreść komentarza: Proszę zapytać bab. To nie wojna płci.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 16:12Źródło komentarza: Męski Krąg Masculinum w Kędzierzynie-Koźlu – pierwsze spotkanie za namiAutor komentarza: TurystkaTreść komentarza: Brawo. To już będzie można wsiąść do pociągu i do Kołobrzegu dotrzeć.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 15:31Źródło komentarza: Kędzierzyn-Koźle: Nowy rozkład jazdy, więcej połączeń i rozwój infrastruktury kolejowejAutor komentarza: zuchTreść komentarza: Wagony DB należy odesłać na śmietnik - t.j. tam skąd przyjechały. Czy u nas jest złomowisko dla tego szmelcu? Skoro "robimy a nie gadamy", przydałoby się również więcej skutecznosci w sprawie modernizacji linii K-Koźle - Nysa.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 15:19Źródło komentarza: Kędzierzyn-Koźle: Nowy rozkład jazdy, więcej połączeń i rozwój infrastruktury kolejowej
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 2°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama