Wszyscy widzą, że drużyna ZAKSY w tym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań. Trzykrotni zwycięzcy Ligi Mistrzów oraz aktualni wicemistrzowie Polski odpadli z rozgrywek Pucharu Polski oraz europejskich pucharów. Kędzierzynianie w PlusLidze zajmują dopiero dziesiąte miejsce i nie wiadomo, czy znajdą się w najlepszej ósemce, która zagra w play-off. To byłby najgorszy sezon w historii klubu, który od 2016 roku wystąpił w każdym finale.
Wpływ na sytuacją mają niewątpliwie kontuzje, które zdziesiątkowały zespół. Większość zawodników miało lub ma urazy, które wykluczyły ich z gry na dłuższy lub krótszy okres. Poważnych problemów zdrowotnych nie mieli do tej pory jedynie: libero Erik Shoji oraz środkowi Dmytro Paszycki, Twan Wiltenburg i Andreas Takvam. Niemal do każdego meczu drużyna przystępowała w innym ustawieniu, ściągając w trakcie sezonu nowych graczy, nieraz sięgając po wsparcie siatkarzy drugoligowej ZAKSY Strzelce Opolskie, a nawet w składzie pojawił się trener przygotowania fizycznego – Justin Ziółkowski.
Kiepskie wyniki zapewne wpłynęły na atmosferę w klubie. Z pracą pożegnał się trener Tuomas Sammelvuo, ale jakoś nie poprawiło to sytuacji. W międzyczasie pojawiły się informacje o odejściu kilku zawodników, choć nie są one jak na razie potwierdzone przez żadną ze stron.
Wynika z nich, że ZAKSĘ opuści atakujący Łukasz Kaczmarek, który ma zasilić mistrzów Polski z Jastrzębia Zdroju. Przyjmujący Bartosz Bednorz podobno wybrał ofertę Asseco Resovi Rzeszów, gdzie ma zastąpić Amerykanina Torey’a DeFalco. Z kolei nasz kapitan Aleksander Śliwka miałby zagrać w lidze japońskiej, w ekipie Suntory Sunbirds.
Kontrakty kończą się też kilku innym graczom, a to oznacza, że na przyszły sezon trzeba zbudować całkiem nowy zespół. Mają zostać rozgrywający Marcin Janusz i środkowy David Smith, a umowy obowiązują przyjmujących Daniela Chitigoia i Jakuba Szymańskiego.
Głośno mówi się o tym, że do Kędzierzyna-Koźla ma wrócić przyjmujący Rafał Szymura, który bardzo dobrze radzi sobie w Jastrzębskim Węglu. Do składu dołączy 25-letni środkowy Mateusz Poręba, który w tym sezonie gra na wypożyczeniu w Skrze Bełchatów. Na środku siatki ma się również pojawić 23-letni Karol Urbanowicz z Trefla Gdańsk. Obaj są kadrowiczami.
W kręgu zainteresowania ZAKSY jest były reprezentant Polski Artur Szalpuk, który był już przymierzany do zespołu przed sezonem 2022/2023. Na giełdzie nazwisk pojawiają się ikony polskiej, ba światowej siatkówki! Chodzi o Wilfredo Leona, który żegna się z Perugią oraz Michała Kubiaka, grającego od 2016 roku w lidze japońskiej. Ten pierwszy jest jednym z najlepiej zarabiających siatkarzy na świecie i trudno wierzyć, aby ZAKSA dysponowała odpowiednim budżetem. Z kolei były kapitan reprezentacji Polski ma już 36 lat i planuje wrócić do ojczyzny. Czy doświadczony przyjmujący zdecyduje się na zespół z Kędzierzyna-Koźla, który chciał go ściągnąć w 2022 roku w miejsce Kamila Semeniuka? Czas pokaże.
W ostatnich dniach głośno zrobiło się o Bartoszu Kurku, który zdaniem portali siatkarskich porozumiał się już z naszym klubem. Utytułowany atakujący w latach 2005-2008 był zawodnikiem Mostostalu-Azoty. Później bronił barw m.in.: Skry Bełchatów, Dynamie Moskwa, Cucine Lube, Resovii Reszów, Stoczni Szczecin, Vero Volley Monza. 36-latek ostatnie kilka sezonów spędził w japońskim Wolf Dogs Nagoya. Czy teraz dołączy do Grupy Azoty ZAKSA. Trzeba czekać na oficjalne potwierdzenie klubu. To byłby głośny transfer, ale ryzykowny, bo Bartosz ma już swoje lata, a pozycja na której gra mocno obciąża organizm. O kontuzje nie trudno. Do tego kapitana reprezentacji Polski czeka jeszcze intensywny okres przygotowawczy związany z igrzyskami olimpijskimi. Dlatego drużyna potrzebowałaby jeszcze jednego mocnego atakującego.
Na stare śmieci mógłby też wrócić trener Gheroge Cretu, który po rozstaniu z Grupą Azoty ZAKSA miał pracować w Rosji, ale zrezygnował. Prowadzi obecnie reprezentację Słowenii.
Zatem trzeba czekać na oficjalne wieści z klubu, a na razie skupić się na walce w PlusLidze, bo sezon trwa i ZAKSA wciąż może jeszcze coś osiągnąć.
Napisz komentarz
Komentarze