Do kradzieży dwóch wiertarek, wartych ponad tysiąc złotych, doszło we wtorek wieczorem. Policjanci z ruchu drogowego, którzy przejeżdżali w pobliżu jednego z marketów, zostali poinformowani przez pracownika ochrony, że chwilę wcześniej mężczyzna z kobietą, schowali pod kurtkę po jednej wiertarce i przeszli przez linię kas nie płacąc za towar. Na widok zbliżających się do nich ochroniarzy porzucili skradzione mienie i uciekli.
Policjanci ustalili dokładny rysopis podejrzanych i rozpoczęli poszukiwania. Chwilę później, kilka ulic dalej, patrol drogówki zatrzymał osoby odpowiadające rysopisowi. Był to 42-letni mężczyzna ze Zdzieszowic i 31-letnia kobieta z Kędzierzyna-Koźla. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze