Całkowity koszt prac, które mają zakończyć się w ciągu nie więcej niż 370 dni, wynosi prawie 12 mln złotych, przy wsparciu 8 mln złotych z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Robotom drogowym sprzyja na razie pogoda - wygląda to dobrze.
Wszystkie prace przebiegają w dobrym tempie. Zaangażowanie rzeczowe kształtuje się na poziomie 30 proc. Korzystamy z dość dobrej aury. Wykonawcy starają się wykonać maksymalnie dużo prac ziemnych - mówi Tomasz Kandziora, wójt gminy Reńska Wieś.
Dodaje, że zakres prac związanych z podbudową przesuwa się w kierunku ronda na DK 45.
Niebawem, kiedy będzie mniej prac związanych z podbudową czy krawężnikami w części biegnącej w kierunku centrum sołectwa od strony Koźla, czyli na ul. Kozielskiej, a ciężar prac przeniesie się bardziej na ul. Pawłowicką, wtedy - zakładamy - będzie umożliwiony wyjazd z ul. Raciborskiej w kierunku Koźla. Szansa na to pojawi się w grudniu - precyzuje włodarz.
Zapewnia, że mimo intensywnych prac, mieszkańcy, dostawcy zmierzający do firm znajdujących się w centrum Reńskiej Wsi oraz kierowcy komunikacji zbiorowej na pewno nadal będą mieli swobodę poruszania się w tym obszarze. Pozostali muszą się stosować do oznakowania pionowego.
Wiele zależy od pogody. Jeśli w okresie grudzień-luty będzie ona łaskawa, będzie można wykonać wszystkie prace związane z chodnikami czy asfaltowaniem. W innym przypadku roboty trochę zwolnią. Na razie trzymamy się terminu czerwiec-lipiec jako kończącego inwestycję; nie mówimy o ewentualnych wcześniejszych terminach - podkreśla rozmówca.
Napisz komentarz
Komentarze