Na scenie wystąpiły zarówno świeże kapele, takie jak Libido czy Flying Hammer Experiment, zagrała również formacja Livermorium, a na deser dali czadu Rebelianci, których specjalnie nie trzeba przedstawiać mieszkańcom Kędzierzyna-Koźla.
- Impreza kierowana jest głównie dla młodzieży, która narzeka, że większość koncertów jest dla dzieci i dla starych - powiedziała Magdalena Bednorz z Osiedlowego Domu Kultury "Komes".
I faktycznie przewagę publiczności stanowiła młodzież, ale nie tylko. Również seniorzy świetnie się bawili przy rockowych dźwiękach, a najmłodsi tańczyli pod sceną. Organizatorzy zapewniają, że w przyszłości planują koncerty reggaeowe oraz hiphopowe.
Napisz komentarz
Komentarze