W pierwszej kolejności odsłonięto popiersie anonimowego kolejarza, a dokonał tego przedstawiciel kolejarzy z Kędzierzyna-Koźla. Następnie prezes Grupy Azoty ZAK S.A. Sławomir Lipkowski odsłonił popiersie anonimowego chemika. Trzecie popiersie odsłonili wspólnie starosta Małgorzata Tudaj i wicestarosta Józef Gisman - to noblista ze szpitala w Sławięcicach Robert Koch, który dokonał przełomowych badań nad gruźlicą. Popiersie Władysława Opolskiego, pierwszego po wojnie dyrektora szpitala w Kędzierzynie odsłonił jego syn Jacek Opolski.
- Postanowiliśmy upamiętnić pewne grupy zawodowe oraz dwie ważne osoby, które tutaj żyły i pracowały. To było moje marzenie, aby takie popiersia stanęły na placu Wolności. Dzisiaj to marzenie się spełniło - powiedziała starosta powiatu Małgorzata Tudaj.
Syn Władysława Opolskiego, Jacek Opolski nie krył wzruszenia i przyznał, że to ważne zarówno dla niego, jak i całej rodziny, że pamięć o ojcu pozostaje w Kędzierzynie-Koźlu.
Napisz komentarz
Komentarze