Nowy wóz marki Volvo przyjechał do Kłodnicy w poniedziałek, 26 sierpnia. Dla mieszkańców osiedla, to spore wydarzenie i niezwykła atrakcja nie tylko dla dzieci. Strażacy przygotowali z tej okazji małą imprezę przy remizie, a pojazd został ochrzczony szampanami.
- To już drugi pojazd w przeciągu dwóch lat, jaki zasila naszą flotę. Bardzo nas to cieszy, ponieważ mamy sporo wyjazdów. Będzie służył do wszelkich działań ratowniczo-gaśniczych - powiedział Klaudiusz Norek, prezes OSP Kłodnica.
Volvo FMX 410 GCBA ma napęd 4x4, posiada zbiornik na wodę o pojemności pięciu tysięcy litrów z pompą o wydajności 3,2 tysiąca litrów na minutę.
- Jest to nowy samochód na nowoczesnym podwoziu z dobrą armaturą. Posiada jak na razie drobne wyposażenie, takie jak latarki, radiotelefony, sprzęt burzący. Natomiast dołożymy trochę sprzętu, który mamy z poprzednich wozów i w przyszłości będziemy się starać sukcesywnie uzupełniać o nowy sprzęt - mówił Grzegorz Pawełek, naczelnik OSP Kłodnica.
Kosz całkowity samochodu, to 1 044 270 złotych z czego 400 tysięcy złotych pochodzi z budżetu urzędu miasta Kędzierzyn-Koźle. Natomiast 671 335,68 złotych z Funduszu Europejskiego.
Napisz komentarz
Komentarze