Akcje środowisk prawicowych, nawołujące wiernych do działań w obronie czci Jana Pawła II, to odpowiedź na reportaż dziennikarza TVN24 pt. „Franciszkańska 3”. Reporter „Czarno na białym” Marcin Gutowski w swoim materiale szukał odpowiedzi na pytanie, co wiedział Jan Paweł II na temat skandali pedofilskich w Kościele. To już siódma część głośnej serii „Bielmo”, w której poruszane są tematy związane z przestępstwami seksualnymi w Kościele katolickim i ich tuszowaniem. Od emisji filmu „Franciszkańska 3” na początku marca trwa obrona dobrego imienia polskiego papieża.
W Kędzierzynie-Koźlu będzie nawet organizowany specjalny marsz. Pisaliśmy o nim tutaj:
Niedawno apel do samorządów na Opolszczyźnie w sprawie wyrażenia oświadczenia w obronie dobrego imienia Jana Pawła II wystosowała Violetta Porowska.
„Dorobku papieża Jan Pawła II nie trzeba bronić, on obroni się sam. Ale jesteśmy odpowiedzialni za to, by prawdę o nim przekazać młodemu pokoleniu, by nie milczeć, kiedy szkaluje się jego dobre imię. Dlatego proponuję wszystkim opolskim samorządom, żeby podjęły uchwały wzorem Sejmu w obronie dobre imienia Jana Pawła II. Niech moja inicjatywa będzie sumptem do dania świadectwa prawdzie, stanięcia w obronie wartości, które reprezentuje dla nas Jan Paweł II” - apelowała posłanka na swoim profilu facebookowym.
W Kędzierzynie-Koźlu projekt takiej uchwały zgłosił Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości. Oto jej treść:
„Niniejszym wyraża się następujące oświadczenie w obronie dobrego imienia św. Jana Pawła II.
Rada Miasta Kędzierzyn-Koźle zgodnie potępia próbę skompromitowania medialną nagonkę na osobę św. Jana Pawła II, naszego papieża, wielkiego Polaka, patriotę i człowieka, którego cały wolny świat uznaje za filar zwycięstwa nad komunizmem.
Jesteśmy zbulwersowani tym bardziej, że atakuje się Go na podstawie materiałów SB. To znamienne, bo przecież Jan Paweł II zajmuje szczególne miejsce w historii Polski i Europy. Jego zdecydowane upominanie się o prawo naszej ojczyzny do wolności wśród narodów Europy i praktyczna obrona praw naszego narodu uczyniły Go najważniejszym z ojców niepodległości Polski. Św. Jan Paweł II jest symbolem nowoczesnej Polski. Zostając głową Kościoła, od roku 1978 interesował się losami własnego kraju. Wspierał, jak tylko mógł, rodaków. To właśnie do nas kierował tak ważne słowa: „Nie lękajcie się”, „Bóg jest z wami”. Wiedział, co przeżywamy. Starał się namawiać Polaków, aby kierowali się sprawiedliwością, choć w pewnych sytuacjach potrzebne były i kompromisy. Podczas swojej pierwszej pielgrzymki do Polski, w Warszawie na placu Piłsudskiego Papież Jan Paweł Il wypowiedział słynne, historyczne słowa: „Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze ziemi. Tej Ziemi!” Można stwierdzić, że dziś – w czasach głębokiego relatywizmu, kiedy nawet podstawowe prawdy wiary podlegają nieustannej krytyce i przekłamaniom, chrześcijanin powinien umieć bronić swojej wiary – kolejny już raz nabierają one nowego znaczenia. Oblicze naszej Ziemi potrzebuje odnowienia, św. Jan Paweł II potrzebuje naszej wiary, właśnie szczególnie teraz.
Nie pozwolimy zniszczyć wizerunku człowieka, który jest wielkim autorytetem dla Polaków oraz społeczeństw całego świata, dla nas wszystkich. Musimy stanąć po stronie prawdy, a nie komunistycznego oszustwa. W tym szczególnym czasie musimy znowu się zjednoczyć, tak jak wtedy, gdy za sprawą Papieża Jana Pawła II potrafiliśmy wspólnie stać po jednej stronie i bronić swojej tożsamości. Ten bezprecedensowy atak na św. Jana Pawła II jest atakiem na nas, na chrześcijan, na nasze wartości i naszą wiarę. Bądźmy razem i wspólnie brońmy dobre imię jednego z najwybitniejszych Polaków w historii świata.”
Rada miasta nie głosowała jednak nad tą treścią. Wniosek formalny o zdjęcie projektu uchwały z porządku obrad złożył Adam Oczoś, który odczytał oświadczenie Klubu Radnych Sabiny Nowosielskiej – Koalicja Obywatelska w sprawie wykorzystywania postaci św. Jana Pawła II do bieżącej walki politycznej:
„Klub Radnych Sabiny Nowosielskiej - Koalicja Obywatelska wyraża swój stanowczy sprzeciw wobec prób wykorzystywania postaci św. Jana Pawła II do bieżącej walki politycznej, a w konsekwencji do wywoływania niepokojów na tle światopoglądowym. Papież Jan Paweł II był jedną z najbardziej znaczących postaci w historii naszej Ojczyzny. Zapisał się w niej jako papież dialogu, łączenia ludzi różnych ras, kultur i religii. Zasadą papieskiej sztuki dialogu było poszanowanie prawdy, wypływającej nawet z najtrudniejszych do przyjęcia faktów.
W tym kontekście stanowczy sprzeciw budzi próba instrumentalnego wykorzystania postaci Jana Pawła II do celów kampanii wyborczej jednej z partii politycznych. Nie zgadzamy się na zawłaszczanie pamięci po wybitnej postaci Kościoła polskiego i światowego przez ludzi, którzy są dalecy od realizowania papieskiego nauczania w praktyce. To wszak Jan Paweł II u progu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej wyrażał radość z tego faktu, mówiąc „Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej” i „Polska potrzebuje Europy”.
To w papieskiej encyklice "Centesimus Annus" znalazły się wymowne słowa: „Nie może demokracja sprzyjać powstawaniu wąskich grup kierowniczych, które dla własnych partykularnych korzyści albo dla celów ideologicznych przywłaszczają sobie władzę w państwie. Autentyczna demokracja możliwa jest tylko w państwie prawnym”. Jak dziś brzmią te słowa, w obliczu nieustannych ataków partii rządzącej na Unię Europejską? Wobec paraliżu organów państwa prawnego oraz zawłaszczania mediów publicznych, będących narzędziem szczucia i nagonki na przeciwników politycznych?
Uważamy, że kwestie historyczne czy religijne winny być przedmiotem badań specjalistów: historyków i teologów, a nie elementem polityki na szczeblu lokalnym czy krajowym. Samozwańczym obrońcom pamięci św. Jana Pawła II dedykujemy słowa biskupa Damiana Muskusa: „Potrzebny jest wyraźny sprzeciw wobec wykorzystywania osoby Papieża, podobnie jak i religii, do bieżącej polityki. Należałoby również zaniechać ocierających się o naiwność działań podejmowanych rzekomo w imię obrony świętości Papieża. Obecne spory uderzają też w osoby skrzywdzone w Kościele”.
Do oświadczenia koalicji rządzącej miastem odniósł się Fabian Pszon, który powiedział, że ten projekt uchwały to odpowiedź na działania polityczne i kłamliwy film TVN-u, który powstał na podstawie archiwalnych materiałów dawnego Urzędu Bezpieczeństwa, które nie są wiarygodne.
- To jest głosowanie, które każdy odda w myśl własnego sumienia - zaznaczył radny Prawa i Sprawiedliwości. - To głos w obronie jednego z najwybitniejszych Polaków w historii. Jest mi przykro, że idziecie państwo drogą, w której pozostajecie obojętni na to, że takim błotem obrzuca się Jana Pawła II. A jak wiemy zło dzieje się wtedy, kiedy ludzie dobrzy są obojętni - dodał Fabian Pszon.
Jednak do głosowania nad uchwałą w obronie dobrego imienia Jana Pawła II nie doszło, gdyż za wycofaniem punktu z porządku obrad była większość, 13 radnych. 7 głosowało przeciw, 1 wstrzymał się od głosu, a 1 głosu nie oddano w ogóle.
Podobna uchwała została przyjęta prze radnych Opola, ale 11 z nich nie wzięło udziału w głosowaniu, choć byli na sali obrad.