Salę biesiadą restauracji "Florres" wypełniła niemal 40-osobowa grupa radosnych seniorów, gotowych do wspólnej zabawy.
Na początek wybrzmiał polonez. Trójka za trójką, para za parą kroczyła w rytm tradycyjnego polskiego tańca. Błyszczały suknie, długie spódnice, szale, muchy i poszetki, korale, kapelusze i koronkowe rękawiczki.
Po prezentacji poloneza do muzyki Wojciecha Kilara wszyscy uczestnicy zasiedli do stołu, gdzie podano obiad.
- Po nim przyszła pora na słodkości. Smakowite torty serwowali seniorom nasi jubilaci - pani Renata K. i pan Janusz N. Sam widok tych tortów pobudzał kubki smakowe do pracy. Życzeniom nie było końca, a w nagrodę nasi jubilaci otrzymali koronę króla i królowej balu retro - uśmiecha się Maria Plucińska, przewodnicząca Stowarzyszenia Aktywny Senior z Pawłowiczek.
Biesiada przy suto zastawionych stołach raz po raz przerywana była zaproszeniem na parkiet do muzyki z lat 70., 80., 90. oraz innych zabaw. Tańcom towarzyszyły różnego rodzaju zabawy.
Zabawnym punktem był konkurs pod hasłem "Konstruktor samolotu". Udział w nim wzięli wszyscy panowie. Najlepszymi instruktorami okazali się Zbigniew M. i Andrzej H.
- Ciekawą zabawą była budowa wież z klocków przy użyciu linek. Konkurowały dwa zespoły po 12 osób, panie i panowie. Panowie wygrali. Nagrodą był słodki całus złożony na policzku wybranej pani - przeciwniczki - relacjonuje pani Maria.
Również intrygującą zabawą był walc w kolorowych maseczkach, które pełniły rolę kotylionów. Trzynaście nowych par, przypadkowo dobranych, wirowało na parkiecie. Pozostali seniorzy towarzyszyli im. Było gwarno i wesoło.
- Aby utrwalić ten wspaniały bal, nagraliśmy naszego poloneza w całości. Nagranie trwa siedem minut i będziemy się nim chwalić wśród znajomych i bliskich - mówi Maria Plucińska. - Dziękujemy Małgosi i Zbyszkowi za przygotowanie i poprowadzenie tego tańca. Zrobiliśmy też grupowe zdjęcie pod girlandą z kolorowych balonów. Bal trwał do późnych godzin wieczornych dopisywał humor i ciepła, niepowtarzalna atmosfera stworzona przez organizatorów imprezy i gospodarzy lokalu - dodaje.
Seniorzy już planują kolejne spotkania i wyjazdy. Tylko pozazdrościć i brać przykład, jak cieszyć się życiem.
- Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom balu retro za humor, wspaniałe stroje i chęć bycia razem. Do zobaczenia w marcu - podkreśla rozmówczyni.
Napisz komentarz
Komentarze