Do naszej redakcji zgłosił się mieszkaniec al. Partyzantów w Kędzierzynie-Koźlu, przy której planowana jest budowa nowego sklepu spożywczo-przemysłowego.
- Od jakiegoś czasu na terenie dawnych "kortów" usuwane były stare murki, zbędne krawężniki, przeprowadzono wycinkę wieloletnich drzew. Mieszkańcy byli przekonani, że są to prace porządkowe. Teraz okazuje się, że terenem jest zainteresowana sieć Dino, która chce postawić kolejny sklep pod samymi oknami bloków mieszkalnych. Mimo, że za lasem, w Starym Koźlu już istnieje sklep tej sieci - pisze do nas Piotr Kubczyk, mieszkaniec ulicy Partyzantów.
W sprawie budowy nowego sklepu nie przeprowadzono z mieszkańcami żadnych konsultacji. Obecnie teren ten służy, jako plac do gry w piłkę siatkową oraz do rekreacji mieszkających tam seniorów. Mieszkańcy obawiają się, że kiedy powstanie nowy sklep, ciężarówki dostarczające towar będą zakłócać ich spokój.
- Dostawy towaru są zwykle wcześnie rano. A sklep ma stanąć dokładnie pomiędzy dwoma blokami na wprost okien. Nie na tyłach bloków, jak istniejący od lat market Delikatesy Centrum, który z resztą jest wystarczający - zaznaczył pan Roman, oburzony lokator jednego z okolicznych bloków.
Mieszkańcy zbierają podpisy do petycji, aby market jednak nie powstał. Lista znajduje się w Delikatesach Centrum przy placu Jana Surzyckiego.
Teren należy do Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej "Chemik", ale z uzyskanych informacji wynika, że nie zostały uruchomione żadne procedury w kwestii sprzedaży działki, ani budowy na niej żadnego sklepu. Jak udało się ustalić, sieć Dino złożyła zapytanie o możliwość postawienia w tym miejscu sklepu, ale na tym się skończyło. RSM "Chemik" na początku przyszłego tygodnia opublikuje oficjalny komunikat w tej sprawie.
Napisz komentarz
Komentarze