Dwa lata temu na Trzech Króli panowała iście zimowa aura. Mimo to trzaskający mróz nie wystraszył ludzi i ponad dwustuosobowa procesja wiernych w każdym wieku cieszyła się Świętem Objawienia Pańskiego.
W 2017 r. Matka Natura dała niemal wiosenną aurę. Jednak dla niektórych przeszkodą w celebrowaniu mogły być ważne zawody w skokach narciarskich z udziałem Polaków. – Załatwiliśmy ich przesunięcie w czasie, tak by można było świętować – żartował wówczas ks. Bernard Mocia, proboszcz parafii w Ostrożnicy. W rzeczywistości Orszak Trzech Króli miał pierwotnie wyruszyć godzinę później. Zlitowano się jednak nad miłośnikami skoków narciarskich.
W tym roku procesja prowadzona przez dosiadających koni „Mędrców ze Wschodu” wyrusza z końca ulicy Kopidolskiej o godz. 14.00.
Napisz komentarz
Komentarze