Szkolenie składało się z dwóch modułów. Oba poprowadzili instruktorzy z Poligonu Strażackiego w Bielsku-Białej.
Pierwszego dnia skoncentrowano się na tematyce związanej z działaniami ratowniczo-gaśniczymi z udziałem samochodów elektrycznych i hybrydowych.
- Uczestnicy poznali sposoby rozpoznawania samochodów w trakcie działań, schemat postępowania podczas zabezpieczenia i dezaktywacji tychże samochodów, schemat działań w przypadku działań z samochodem zatopionym w wodzie czy w przypadku jego pożaru - wyjaśnia Sabina Blana, prezes OSP Miejsce Odrzańskie. - Podczas zajęć praktycznych każdy z uczestników miał za zadanie przeprowadzić dezaktywację samochodu hybrydowego - dodaje.
Drugi blok obejmował działania ratowniczo-gaśnicze z udziałem instalacji fotowoltaicznych. Najpierw zagłębiono się w teorię. Przeprowadzono pomiary rezystancji butów, których na co dzień używają strażacy w akcjach.
- Mogliśmy zauważyć, że but butowi nierówny. Chodzi o to, że po latach buty się zużywają, a ich oporność się zmniejsza - wyjaśnia Tomasz Golasz, wiceprezes OSP w Miejscu Odrzańskim. - Następnym punktem będą mierniki prądu stałego, albowiem instalacje fotowoltaiczne pracują najczęściej na prądzie stałym - precyzuje.
W pobliżu remizy w Miejscu Odrzańskim funkcjonuje niewielka instalacja fotowoltaiczna. Służy głównie jako stanowisko szkoleniowe, jednakże w przyszłości ma generować prąd dla urządzeń znajdujących się w budynku.
- W dalszej części drugiego dnia szkolenia omówimy instalację fotowoltaiczną, a także zapianujemy ją, żeby wykazać, czy piana działa skutecznie w przypadku pożarów fotowoltaiki - mówi druh Golasz.
Wyjaśnia, że głównym celem działań straży w przypadku pożarów instalacji fotowoltaicznych jest sprawienie, by nie produkowały one prądu, który może porazić strażaka.
- Pokażemy również, jak palą się takie instalacje. Firma szkoleniowa dostarczyła panele fotowoltaiczne, na których będziemy prowadzili akcję gaśniczą. Jest niezwykle ważne, aby strażacy wiedzieli, w jaki sposób palą się panele i jak je ugasić - dodaje Tomasz Golasz.
Skąd pomysł na taką tematykę szkolenia? Jak wyjaśnia druhna Sabina Blana, do wyboru tematyki przyczynił się brak wystarczającej wiedzy strażaków na temat postępowania w działaniach z udziałem samochodów elektrycznych i hybrydowych, a także instalacji fotowoltaicznej.
- Dzięki nabytej wiedzy podczas szkoleń zwiększy się nie tylko skuteczność działań, ale również bezpieczeństwo strażaków, którzy w tych zdarzeniach mają kontakt z dużym natężeniem prądu. Brak niewystarczającej wiedzy może nie tylko spowolnić akcję ratowniczo-gaśniczą, ale również może stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia strażaków oraz osób postronnych - tłumaczy rozmówczyni.
Wyjawiła, że podczas przeprowadzania ankiety dotyczącej preferowanej tematyki szkoleń największym zainteresowaniem cieszyło się właśnie szkolenie z postępowania w akcjach z udziałem samochodów elektrycznych i hybrydowych, a także instalacji fotowoltaicznych.
W szkoleniu wzięło udział łącznie 30 strażaków. Głównie przedstawiciele OSP z powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego: Miejsca Odrzańskiego, Ciska, Roszowickiego Lasu, Przewozu, Długomiłowic, Maciowakrza, Grudyni Wielkiej, Starej Kuźni i Ostrożnicy. Swoich przedstawicieli wśród szkolących się miały również Niezdrowice (powiat strzelecki), Domecko (powiat opolski), Głogówek (powiat prudnicki) oraz PSP Kędzierzyn-Koźle.
Warto nadmienić, że to drugie szkolenie organizowane przez OSP Miejsce Odrzańskie dla druhów OSP z naszego województwa. Wcześniej zorganizowano kurs na prawo jazdy kat. C. W szkoleniu, które rozpoczęło się w marcu br. i wciąż trwa, biorą udział przede wszystkim strażacy z OSP, ponieważ wiele jednostek boryka się z brakiem kierowców, zwłaszcza w godzinach pracy.
- Dotąd nasza jednostka szkoliła głównie młodych adeptów pożarnictwa poprzez organizację obozów szkoleniowych i warsztatów czy spotkania MDP - wyjaśnia Sabina Blana.
Napisz komentarz
Komentarze