Sołectwo Roszowice organizuje święto plonów na zmianę z Nieznaszynem, gdyż obie wioski należą do tej samej parafii.
Dziękczynienie za tegoroczne plony rozpoczęto od wymarszu korowodu dożynkowego z Roszowic do kościoła w Nieznaszynie. Po mszy świętej pod namiotem koło szkoły odbyła się główna część wydarzenia.
Imprezę poprowadził tradycyjnie Mateusz Kłosek. W tym roku wspomagała go Paulina Janik. Starostami dożynek byli tym razem państwo Sylwia i Robert Plotkowie, rolnicy z Roszowic.
Jako pierwsza na scenie zaprezentowała się Orkiestra Dęta Kotulin. Skład zagrał również wcześniej w kościele. Po nim wystąpił Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca "Większyce" oraz folklorystyczny zespół "Łężczok".
W niespełna kwadrans wyprzedały się losy przygotowane na loterię fantową. Przeprowadzano ją w przerwach między występami. Każdy los był wygrany, jednak zęby ostrzono sobie chyba na... gęś, która również była do zgarnięcia.
Blok wieczorny wypełniły występy gwiazdy znanych z małego ekranu i eteru. Duo Aneta&Norbert, duet Baba z Chopym oraz Tomasz Calicki wraz z tancerkami. A na deser zabawa taneczna z zespołem muzycznym Matt Music, która zakończyła się przed 4 nad ranem.
"Z całego serca pragniemy podziękować wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do organizacji naszych tegorocznych dożynek. Słyszeliśmy od przybyłych gości, że powinny nazywać się gminnymi. Podziękowania także w kierunku sponsorów, dzięki którym wiele więcej mogliśmy przygotować właśnie dla Was. To był piękny i radosny dzień w naszej miejscowości i już za dwa lata mamy nadzieję, że znowu się spotkamy, aby wspólnie hucznie świętować - napisali po dożynkach na facebookowym profilu sołectwa Roszowice sołtys Roszowic Elfryda Ignacy wraz z organizatorami.
W sołectwie chcą podwyższyć poprzeczkę i - jeśli pojawi się taka możliwość - za dwa lata nadać swojemu wydarzeniu rangę gminną.
Napisz komentarz
Komentarze