Na miejsce zadysponowano wszystkie służby. W tym pięć zastępów straży pożarnej - dwa z JRG-II w Kędzierzynie-Koźlu oraz trzy z OSP z Ucieszkowa i Maciowakrza. Działania trwały 2,5 godziny.
- Po dojeździe naszych zastępów na miejsce zdarzenia pojazdy był poza jezdnią. Osoby, które brały udział w zdarzeniu, znajdowały się poza pojazdami. Nasze działania polegały na udzieleniu kwalifikowanej pomocy przedmedycznej osobom biorącym udział w zdarzeniu oraz ugaszeniu komory silnika jednego z pojazdów. Ruch na drodze na czas działań odbywał się wahadłowo - poinformowano nas w KP PSP w Kędzierzynie-Koźlu.
O zdarzeniu mówi sierż. szt. Monika Frąckowiak, p. o. specjalisty do spraw prasowo-informacyjnych w KPP w Kędzierzynie-Koźlu: - Skierowani przez dyżurnego policjanci z ruchu drogowego udali się na miejsce. Okazało się, że kierujący oplem 66-latek, jadąc drogą wojewódzką nr 417 od miejscowości Grudynia Wielka w kierunku Baborowa, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu kierującej fordem 38-latce. W zdarzeniu ucierpiała córka kierującej fordem. Dziewczynka, w wieku 10 lat, trafiła pod opiekę medyczną do szpitala.
Na obserwację medyczną przetransportowano także matkę dziewczynki - kobieta jest w ciąży. W pojeździe poszkodowanej znajdował się również drugi pasażer - mąż kobiety.
Oba pojazdy były na głubczyckich numerach rejestracyjnych. Kierujący byli trzeźwi.
Napisz komentarz
Komentarze