Państwo Słobodeniukowie już jakiś czas temu rozpoczęli procedurę repatriacyjną. Mimo że formalności nie zostały jeszcze zakończone, władze miasta zdecydowały, że w związku z atakiem wojsk rosyjskich na Ukrainę przyspieszą ich przyjazd do kraju. Repatrianci po spędzeniu długich godzin w podróży, zostali odebrani na granicy i przywiezieni na Opolszczyznę. Kilka dni spędzą w hotelu, a następnie przeniosą się do specjalnie przygotowanego dla nich mieszkania na osiedlu Cisowa.
Swoje nowe życie w Kędzierzynie-Koźlu rozpocznie pani Iryna Słobodeniuk wraz z dwiema córkami (4 i 7 lat). Jej mąż, pan Pawło Słobodeniuk, pozostał czasowo na Ukrainie, ponieważ został zmobilizowany do armii. Oboje są lekarzami. Do naszego miasta przyjechali również rodzice oraz siostra pani Iryny Słobodeniuk z trójką dzieci.
Napisz komentarz
Komentarze