Federacja Rosyjska w 2014 roku zbrojnie zajęła Autonomiczną Republikę Krymu, a także wsparła separatystów w obwodach: ługańskim, charkowskim i donieckim, gdzie od ośmiu lat trwa wojna. Teraz Moskwa planuje zająć kolejne ziemie ukraińskie. Od tygodni, przy granicy gromadzone są znaczne siły wojskowe. Kijów szykuje się do obrony. Wsparcie deklarują Stany Zjednoczone, Kanada, Wielka Brytania i niektóre państwa europejskie, które przekazują sprzęt wojskowy.
A jak na tą dramatyczną sytuację zapatrują się mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla?
- Zrobiłem sondę uliczna i zadałem pytanie: „czy Polacy powinni ginąć za Ukrainę?”. Podjąłem taki temat w obliczu sytuacji na granicy Rosji z Ukrainą, która dla naszego pokolenia – żyjącego w czasie względnego pokoju, wydaje się być skrajnie niebezpieczna. Pomimo kilku skrajnych wypowiedzi byłem mile zaskoczony postawą mieszkańców naszego miasta. Mam nadzieję, że nigdy nie przekonamy się, czy to pytanie okazało się być uzasadnionym - mówi autor sondy Maciej Niemas.
ZOBACZ SONDĘ ⤵ ⤵ ⤵
Napisz komentarz
Komentarze