Teraz sprawą pozbawienia mieszkańców ogrzewania oraz niejasności finansowych ma się zająć policja i prokuratura. Kroki w tym kierunku podjęła Martyna Szczotok, członek zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej Sadowa 4. Stało się tak, ponieważ 17 lutego cały blok przy ul. Sadowej 4 na os. Sławięcice został pozbawiony ogrzewania i dostaw ciepłej wody. Lokatorzy, wśród nich małe dzieci, osoby starsze i chore, to około 20 rodzin. Jeden z mieszkańców miał niedawno udar. Ogrzewanie przywrócono dopiero 21 lutego przed południem po tym jak sprawę nagłośniły media. Wcześniej lokatorom przywrócono dostawy ciepłej wody.