„Kochani, liczba telefonów, postów mnie przerosła... walczę. Mam już 10 mieszkań dla około 30 osób i wysyłam tę pierwszą listę do Zamościa. Czekam na dalsze zgłoszenia„ - pisała w ciągu dnia na swoim facebokowym profilu Katarzyna Dysarz.
Sytuacja przez cały czas jest bardzo dynamiczna.
Listę do prezydenta Zamościa z 90 miejscami noclegowymi w prywatnych domach nasza rozmówczyni wysłała w sobotę (26 lutego) około godziny 21.00. Są to zgłoszenia zebrane tylko w ciągu jednego dnia! Do akcji - deklarując pomoc na kolejne 300 miejsc - dołączyły się też pobliskie gminy: Głogówek, Walce, Krapkowice, Brzeg, Głubczyce i Nysa.
- Zgłosili się też chętni do przetransportowania uchodźców z granicy czy też Zamościa do nas. Mam tłumaczy, restauratorów, gotujących. Piękna robota kochani. Serce dla Was! Ale to nie koniec, pamiętajcie, że Ci z nas, którzy będą przyjmować uchodźców wymagają wsparcia i takie gwarantuje im Rada Osiedla Kuźniczki - Brawo! Tam jest po prostu wszytko co potrzebne. Każdy kto będzie gościł uchodźców może spokojnie z tej oferty skorzystać i doposażyć się w niezbędne rzeczy. W zbiórce w RO Kuźniczki poza koordynatorką Ariadną Miernicką udział wzięli też: Katarzyna Smyczek, Mira Adamczyk, Stanisław Jakubowski i 7-letnia wolontariuszka Zoriana Jamrozik. Niebawem zbiórki ruszą także na osiedlu Azoty. Wielkie słowa uznania kieruję również do Hani Dąbrowskiej, jako założycielki grupy Kędzierzyn-Koźle pomaga Ukrainie. To wspaniała i dzielna dziewczyna. Kędzierzyn-Koźle - JESTEŚCIE WIELCY - nie kryje radości Katarzyna Dysarz.
- Ja przyjmę pod swój dach 4-osobową rodzinę. To będzie matka z trójką małych dzieci. Natomiast jeszcze tej nocy dotrze do Kędzierzyna-Koźla kilka innych rodzin. Osiem rodzin jedzie dwoma busami. Tej nocy, czyli z soboty na niedzielę do naszego miasta dotrze około 15 osób, w niedzielę w ciągu dnia przyjedzie następne 15 osób. Zgłoszeń z Ukrainy mam w sumie na co najmniej 40 osób. Natomiast w najbliższych dniach spodziewam się, że przyjedzie tu około 100 uchodźców. Nie ma większego problemu z transportem. Gorzej jest z dachem nad głową, ale cały czas napływają do mnie kolejne zgłoszenia od osób, które oferują swoje mieszkanie, czy dom na potrzeby uchodźców z Ukrainy. Mam już zapewnione miejsce dla tych ludzi na najbliższe dwa dni, potem już nie - powiedziała „Lokalnej” w sobotni wieczór Katarzyna Dysarz.
Przypomnijmy lista osób chętnych do udzielenia pomocy, którą opublikuje Urząd Miasta w Zamościu jest całkowicie anonimowa. Nie będą publikowane dokładne adresy, a wyłącznie kontakt do osoby deklarującej wsparcie, aby ukraińska rodzina sama zdecydowała i mogła się skontaktować osobiście.
Jeśli ktokolwiek chciałby udzielić takiej pomocy, powinien skontaktować się z Katarzyną Dysarz - tel. 604 131 473 lub na adres email: [email protected]
Każde zgłoszenie musi zawierać następujące dane: imię, numer telefonu do kontaktu (lub email), opis warunków mieszkaniowych (rodzaj nieruchomości z podaniem maksymalnej liczby osób, jaką jest w stanie przyjąć), maksymalny czas pobytu (np. bezterminowo do czasu usamodzielnienia) oraz inne zadeklarowane formy pomocy (wyżywienie, utrzymanie, ubrania, zabawki, praca, dowóz autem prywatnym nawet z granicy).
Napisz komentarz
Komentarze